A może City Break za granicą? My ostatnio byliśmy na City Breaku we Włoszech. Hotel mieliśmy w super lokalizacji, więc dużo zwiedzaliśmy pieszo, dzięki czemu spalaliśmy wcześniej zjedzone, przepyszne włoskie jedzenie

Zwiedziliśmy miejsca na których nam najbardziej zależało, ale bez spiny - przede wszystkim chcieliśmy się skupić na sobie
