Ja jestem zakupoholiczką jak najbardziej. Jestem takim... weekend shopperem
w tygodniu nie mam czasu na zakupy raczej (albo mi się nie chce ;])
Za to uwielbiam brać udział w różnych konkursach.
Teraz znowu przeszłam na testowanie produktów - dostaje np paczkę odżywek (ale nie próbek, tylko pełnych, takich jakie można normalnie w sklepie kupić odżywek) i testuje je (mowie co mi się w nich podoba a co nie). Kosmetyk jest już mój na zawsze (nie musze nic zwracać ani za nic płacić) i tak się powoli ustawiam

Testować można wszystko (zależy jaka akcja jest). Są programy komputerowe, są kosmetyki, bielizna jest

kto jest zainteresowany niech wchodzi na Usta-Usta.pl