Hej
Co myślicie o uzdrawianiu przez Internet? Mnie pomógł Zbigniew Jan Popko. Posłuchałam kilka razy filmików o tytule „
uzdrawianie na odległość”. Wykupiłam potem takie uzdrawianie pod siebie za nieco ponad 30 zł (u jednej z bioenergoterapeutek raz zapłaciłam 200 zł za kilkanaście minut i jeszcze powiedziała, że minimum z 3 sesje by się przydały!!! Zdzierstwo!!!). Teraz kiedy tarczyca już mi działa normalnie, a hormony nie szaleją zdarza mi się i tak wykupić u niego sesję pod kogoś. Mnie tam pomógł.