Ja staram się sama przygotowywać jedzenie do pracy dla siebie i narzeczonego. Teraz, jesienią i zimą stawiam przede wszystkim na dania jednogarnkowe z kaszą albo makaronem, które dobrze rozgrzewają. Ewentualnie jakieś zupy kremy. Latem to głównie sałatki, naleśniki z farszem, jakieś kotleciki z warzywami w sosie itp.

Poza tym jakiś owoc, kanapka albo jogurt naturalny.