I właśnie między innymi dlatego nie zdecyduję się nigdy na kupno używanego auta. Nawet jeśli nabywamy je w dobrym stanie, to niestety lata robią swoje i musimy być przygotowani na to, że nasze używane auto w ciągu kilku lat przynajmniej kilka razy znajdzie się w naprawie. Z kolei na nowe auto mnie po prostu nie stać, wybrałam więc trzecią drogę i...wypożyczyłam samochód. Przydaje nam się z mężem nie tylko do wyjazdów prywatnych, ale również służbowych - prowadzimy działalność gospodarczą i często odwiedzamy klientów wokół Warszawy. Jakby ktoś chciał dowiedzieć się czegoś więcej, może kliknąć na tę stronę -
http://www.best-rent.pl/wynajem-dlug...zawa-samochodu