Mam pracę siedzącą - i paradoksalnie nogi doskwierają mi o wiele bardziej niż wtedy, kiedy trzeba było się więcej ruszać albo robić na stojąco

Jak to w ogóle możliwe?
Zastanawiam sie, czy jak podłożę sobie pod stopy matę antyzmęczeniową z
http://www.wycieraczki.biz/ to mi cokolwiek pomoże? Czy takie rzeczy zupełnie się nie nadają dla osób, które ślęczą przy biurku?