![]() |
![]() |
|
Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub | ![]() |
|
#1
|
|||
|
|||
![]() Nie wiem, czy wybrałam dobry dział (może należało pisać o tym w "Wizażu"?) Co sądzicie o balsamach brązujących? W tamtym roku uzywałam Johnsona, ale dawał troche sztuczny efekt (skóra była bardziej żółta, niz "opalona"). Teraz mam Niveę, ale efektu coś nie widać...
![]() |
#2
|
||||
|
||||
![]() A może Avonowe
Ja nie używam bo nie lubię się opalać w żaden sosób, ale koleżanki chwalą ![]() |
#3
|
||||
|
||||
![]() Ja używam Dove summer glow.
Mam delikatnie opaloną skórę, która po posmarowaniu nie śmierdzi samoopalaczem ![]() |
#4
|
|||
|
|||
![]() A może w ogóle przerzucić się na samoopalacze? Trochę się boję tych smug, plam i co tam jeszcze...
|
#5
|
|||
|
|||
![]() A ja polecam brązujący balsam Ziaja. Przy dłuższym stosowaniu jest super
![]() |
#6
|
|||
|
|||
![]() Dłuższym to znaczy ile? Tydzień, dwa, czy dłużej?
|
#7
|
|||
|
|||
![]() Im dłużej tym lepiej. Ja używam go o 2 miesięcy
![]() |
#8
|
|||
|
|||
![]() ja osobiście nie używam tego typu rzeczy (lubię [u]naturalną[u] opaleniznę), ale moja koleżanka używa Johnsona i widać efekty
![]() ![]() |
#9
|
|||
|
|||
![]() Nivea jest niezła, chociaż faktycznie dość długo trzeba czekać na efekt. Po Garnierze "opalenizna" pokazała się szybciej, ale trzeba co jakiś czas robić przerwy w stosowaniu, bo kolor robi się sztuczny, żółty.
|
#10
|
|||
|
|||
![]() Stosując jakikolwiek balsam brązujący polecam połączenie na dłoni-tuz przed nałożeniem na ciało, z jakims innym balsamem, lub kremem, dzieki temu jego działanie będzie delikatniejsze,a ewentualne smugi mniej widoczne
|
![]() |
|
![]() |