Jak często chodzicie na manicure?
Macie jakiś swój stały termin na chodzenie do kosmetyczki?

Ja staram się iść chociaż raz w miesiącu, chociaż miałabym ochotę iść raz w tygodniu
W każdym razie ten raz w miesiącu jest taki optymalny. Inna sprawa, że jak już znajdzie się dobry salon kosmetyczny, to sama przyjemność iść.
Tutaj http://medicaspa.pl/ poczytaj sobie coś więcej o tym jak powinna wyglądać idealna obsługa i oferta salonu.
Wydaje mi się, że warto sobie dać trochę czasu na znalezienie czegoś podobnego.

ja staram się zmieniać paznokcie co 3 tygodnie, jednak niezawsze tyle wytrwają i musze chodzić co 2 tygodnie

ja kiedyś chodziłam na taki manicure ale jednak zrezygnowałam bo w dłuższej perspektywie czasu zwyczajnie się to nie opłaca dlatego nauczyłam się robićc manicure japoński http://pieknojestwtobie.com/manicure...i-wlasciwosci/ - we własnym domu, dzięki temu mogę zaoszczędzić dodatkowe pieniądze na inne przyjemności.

No jak dla mnie powinno się chodzić co 2-3 tygodnie, w zależności od tego jaki jest odrost i ogólna kondycja płytki. Przy paznokciach hybrydowych to mniejszy problem, ale nadal przynajmniej ten raz w miesiącu trzeba pójść.

Właśnie postanowiłam zadbać o moje paznokcie, aby manicure wyglądał na nich dobrze. Na moje połamane paznokcie jedynym słusznym wyborem była odżywka Eveline SOS, która dała naprawdę świetne efekty, więc zdecydowanie Wam polecam!

Dzięki
-
Aborcja Słowacja

Nie chodzę na manicure, "oporządzam" pazurki sama w domu jeśli chodzi o ich pielęgnację to używam odżywki total action od eveline i wcieram co jakiś czas olejek w skórki.

juz nie chodze.. kupilam lampe lakiery hybrydowe zele i robie pazurki sama

a jaka lampe? widzialam ze sa takie male ja mostek nie zabudowane i mysle czy takiej nie kupic